Witam :)
W moim makijażu oka kreska jest obowiązkowa. Akcentuje oko, wyostrza spojrzenie . U mnie element codziennego makijażu. Już jakiś czas temu trafiłam na żelową kredkę Avon Supershock w kolorze czarnym. Po krótkich próbach na oku dołączyły do niej turkusowa i perłowa. Dlaczego ?
Żelowe kredki, eyelinery mają bardzo miękką formułę. Są temperowane. Można robić nimi kreski bezpośrednio na oko , jednak brak ostrego czubka spowoduje , że kredka będzie dość gruba. Zdecydowanie bardziej lubię nakładanie tych kredek przy pomocy pędzla do eyelinera. Aplikacja jest bardzo prosta ze względu na miękkość. Zastygają na oku szybko i przez cały dzień pozostają u mnie bez zmian. Zmywają się łatwo płynami, mleczkami itp.
Black. Używana przeze mnie najczęściej. Piękna, bardzo napigmentowana czerń. Mój hit wśród kredek.
Aqua pop. Kolor którego długo szukałam. Turkusowo niebieski idealny do nadania akcentu np na dolnej powiece lub rysowania kreski na całej górnej powiece. Śliczna.
Flash. Jasna beżowo-różowa , bardzo błyszcząca. Używam jej najmniej. Jednak zaakcentowanie nią wewnętrznych kącików oka rozświetla spojrzenie i zostaje bez zmian wiele godzin.
Kredki są moim odkryciem 2013 roku. Łatwa aplikacja , rewelacyjna trwałość. Możecie zamówić je u konsultantki lub na allegro. Cena bez promocji ok 25zł ale ja kupuję zawsze na promocjach za ok 13-15zł. Polecam każdemu.
Pozdrawiam AGA
Też uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń:) Są warte uwagi.
Usuńbardzo dobre kredki, ja miałam tylko tą czarna.
OdpowiedzUsuńCzarnej ostatnio kupiłam dwie następne sztuki. Zapas musi być :) Mnie jeszcze fiolet kusi.
Usuńjeżeli chodzi o produkty do makijażu od Avon to kredki mają najlepsze:)
OdpowiedzUsuńJa nie mam za dużo produktów tej firmy ale na podkładzie się bardzo zawiodłam.
UsuńNie miałam ich ale bardzo mnie kuszą;)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować.
UsuńSłyszałam o tych kredkach sporo dobrego, ale mam awersję do Avonu i nie potrafię się przełamać ;)
OdpowiedzUsuńMyślę , że te kredki to dobry powód na przełamanie niechęci :)
Usuńuwielbiam te kredki :)
OdpowiedzUsuńJa też !
Usuńte kredki są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100%
UsuńCzesto spotykam te kredki na blogach, musze je wreszcie wyprobowac :)
OdpowiedzUsuńDLa mnie były miłym zaskoczeniem.
UsuńMyślę nad nimi już od dłuższego czasu, ale przecież prawie kredek nie używam, a te kilka które potrzebuję to już mam! Aczkolwiek tak sobie myślę, że Flash na pewno się przyda, a to chyba dobrze na początek ;)
OdpowiedzUsuńJa akurat flash używam nie często ale do rozświetlenia będzie idealna.
Usuńuwielbiam kolorowe kredki, tych jeszcze wciąż nie miałam, ale mogę polecić wodoodporne Sephorowej marki- genialne!
OdpowiedzUsuńSephory jeszcze nie miałam ale jeśli spotkam ciekawy kolor to chętnie wypróbuję :)
UsuńMoja najukochańsza kredka właśnie z Avon. Inne kredki mogą się schować przy nich nawet UD wygląda blado.
OdpowiedzUsuńNajlepsza rekomendacja.
UsuńO tych kredkach czytałam już wiele wiele dobrych opinii, jednak jakoś nam nie po drodze ciągle, tym bardziej że rzadko używam kredek.
OdpowiedzUsuńU mnie te kredki zastępują eyeliner więc używam ich codziennie.
Usuńzainteresowały mnie te Super Shocki już dawno temu, ale ciągle z Avonem mi nie po drodze, a jeszcze mniej mi po drodze z kredkami w drewnie (nie cierpię ich temperować :( ) jeśli lubisz miękkie, czarne kredki, to świetną jakość mają Stylo Regard Waterproof z Yves Rocher – w YR ciągle pełno promocji, więc łatwo ucapić je w dobrej cenie, no i są wykręcane – nic się nie marnuje i nie trzeba babrać się w tłustych obierkach :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych z YR, przy najbliższej okazji je sprawdzę.
OdpowiedzUsuńdobrze wiedziec :)))
OdpowiedzUsuńP.S zostałaś nominowana do Walentynkowego Konkursu - Serdecznie Zapraszam :))))
mybeautyjoy.blogspot.co.uk/2014/02/walentynkowy-konkurs-rozdanie.html
Dziękuję za nominacje
UsuńBardzo lubię te kredki, ale niestety niektóre kolory mnie uczulają :( Dlatego zaczęłam kupować kredki z Sephory i mam jedną z ArtDeco, które nie ustępują jakością i nie fundują uczulenia. Żałuję tylko, że niektóre odcienie SuperShock zostały wycofane.
OdpowiedzUsuńMasz rację niektóre kolory wycofują , kusil mnie jeszcze fiolet . Muszę kolorki tych sephorowych sprawdzić bo szukam fajnego brązu i tagów .
Usuń