Witajcie po krótkiej przerwie. Wakacyjny wyjazd, remont kuchni który ciągle trwa znacznie ograniczyły mój byt w blogosferze. Ale wracam pomalutku.
Nie wiem jak Wy ale ja szczególnie latem lubię jak moja skóra pachnie owocami, świeżo, lekko.... Na letnie dni zdecydowanie wybieram mniej obciążające zapachy. Raczej rezygnuję z ciężkich maseł do ciała ale jest wyjątek. Jakiś czas temu odkryłam pomarańczowe masełko do ciała w Sephorze. Muszę przyznać , że ten zapach powalił mnie na kolana i jest już ze mną bardzo długo.
Masełko ma 200ml, zamknięte jest w plastikowe pudełeczko o soczystym kolorze pomarańczy.
Mus całkiem dobrze nawilża skórę, można używać go latem ponieważ nie zostawia tłustego filtru. Sądzę jednak , że jego największym atutem jest zapach. Świeża, soczysta pomarańcza. CUDO!
Czasem spotykam się z masełkami lub balsamami których zapach znika po 2-3 min. Tu tego nie ma. Zostaje z nami na dłuuuuugo :)
Jego konsystencja przypomina mi lekką piankę. Jest bardzo przyjemna w użytkowaniu.
Jeśli ktoś szuka świetnego nawilżacza pozostawiającego długo zapach lata na naszej skórze to polecam to masełko z Sephory. W salonie jest mnóstwo różnych zapachów. Z jednej seri zapachowej mamy różne produkty, masła, balsamy, mydełka itp. Ja swoje już kończę. NA 100% skuszę się na następne opakowanie pomarańczy i może czegoś nowego. Cena regularna ok 50zł ale warto obserwować promocje.
Pozdrawiam Aga.
A jakie masła/balsamy o pięknych zapachach Wy polecacie?
musi pachnieć cudnie :) ja lubię zapach pomarańczy choć nie jest moim owocowym faworytem :), ja jestem teraz uzależniona od jagodowego kremu-mus Balea :) nie miałam jeszcze tak apetycznego kremu :D, polecam przy okazji wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMuszę zapamiętać choć u mnie jagódki nie są faworytami.
UsuńWygląda kusząco ! ;)
OdpowiedzUsuńWygląda i pachnie obłędnie !
Usuńzaciekawiłas mnie tym masełkiem ;)
OdpowiedzUsuńWarte wypróbowania. Skóra pachnie wiele godzin.
UsuńJeśli jest to mus to warto latem spróbować. Też wybieram w tej porze roku lżejsze konsystencje ale raczej przechodzę na balsamy L'Occitane. Polecam verbenę
OdpowiedzUsuńJa z L'occitane mam małe doświadczenie choć produkty mi bardzo pasują.
UsuńMusi być idealny na lato, uwielbiam takie świeże, cytrusowe zapachy. Z pielęgnacji Sephory jeszcze nigdy niczego nie miałam, ale kremy do twarzy i dwufazówka zbierają bardzo dobre recenzje, może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMiałam dwufazówkę na wakacjach, świetnie zmywa choć jest dość tłusta. Ja sobie chwalę ich kremy.
UsuńJa też lubię cytruski latem.
Lubię jak zapach utrzymuje się na skórze ;) Jest wtedy dopełnieniem perfum i cały dzień można czuć się atrakcyjniej ;]
OdpowiedzUsuńDokładnie myślę tak samo. Szczególnie jak się pracuje z ludźmi.
UsuńZ chęcią zanurzyłabym w nim nos :) Lubię owocowe zapachy, nie tylko latem. Jakoś omijałam pielęgnację z Sephory, ale jak będę miała okazję to przyjrzę się tej serii z bliska.
OdpowiedzUsuńMyślę, że są warte przetestowania. Szczególnie ten zapach pomarańczy jest boski, świeży i pobudzający :)
UsuńJa z kolei uwielbiam Mango z kąpielowej serii Sephory :D
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z seri mango , ale na pewno sprawdzę jak będę w Sephorze :)
UsuńTez lubię owocowe i lekkie zapachy latem. Używam mandarynkowej mgiełki do ciała na przemian z melonową. ;-)
OdpowiedzUsuńJa właśnie zamówiłam sobie nową mgiełkę i ciekawa jestem zapachu.
Usuń