niedziela, 24 marca 2013

NIP+FAB pistacjowe masełko do ciała :)

 Witam :)

Na wstępie napiszę , że jestem  wielką miłośniczkom pistacji, migdałów, orzechów itp. Kocham je chrupać , choć muszę uważać bo łatwo przesadzam z ich ilością. Przeglądając jakiś czas temu filmiki Katosu na you tube zaciekawiło mnie masło do ciała Nip+Fab właśnie o zapachu pistacji. Nigdy nie spotkałam się z produktem do pielęgnacji ciała o takim zapachu. Mimo , że znalezienie go nie było łatwe nie dawałam za wygraną . Znalazłam i już kocham :)




 
 
 
Tak jak pisałam pistacje uwielbiam. Mają specyficzny smak.
 
 

 
 
Szczerze, to lubię je w każdej postaci, nawet lodów :)
 
 
 
 
Wracając do naszego masełka dostajemy je w zafoliowanym plastikowym pudełku w kolorze pistacji. Po jego otworzeniu trudno nie zachwycić się kolorem masełka. Cudo :) Jedynie mogłabym się przyczepić , że na samym kremie nie ma foli ochronnej , niestey część kremu znajduje się na wewnętrznej stronie wieczka a tego trochę nie lubię , ale to maleńki szczegół.
 
 
 
 

 
 
Konsystencja przypomina mi trochę delikatny budyń. Na pewno nie jest to tłuste, twarde masło.
 
Produkt wchłania się prawie ekspresowo, nie pozostawia tłustej powłoczki. Ładnie nawilża skórę. Ale jego głównym atutem jest dla mnie zapach.  Ciężko go opisać , trzeba powąchać :) I co najważniejsze on nie znika przez długie godziny. Produkt który prawie zastępuje perfumy.
 

 
 
CO do zapachu kremu to raczej nie pokusiłabym się cała nim wysmarować  bo można poczuć spory przesyt. Najczęściej stosuje go na dzień na przedramię , dekolt ( w lecie pewnie użyję na nogi). Posmarowana część  długo pięknie pachnie.
 
Na pewno masełko nie spodoba się osobom lubiącym mocne nawilżenie kremem bezzapachowym. Jeśli potrzebuję mocniejszego nawilżenia sięgam po waniliowo-kokosowe masło Mythos o którym pisałam kilka postów wcześniej.
 
Opis producenta.
 

Skład :
 
 
Masełko kupiłam na allegro za ok 45zł, 200ml. Na pewno na stałe zagości w mojej łazience :)
 

Szukam jeszcze perfum pistacjowych Laura Mercier ale niestety nie udało mi się ich jeszcze znaleźć. Wiem , że są dostępne w UK ( tak jak i to masło) ale nie znam tam nikogo. Może kiedyś trafią na allegro :)
Pozdrawiam Aga
 

28 komentarzy:

  1. wygląda calkiem przyjemnie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. kojarzą mi się z lodami właśnie pistacjowymi :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak skończę Soap&Glory to pokuszę się na to masełko. Wiele razy przechodziłam obok niego muszę w końcu je wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. też mam na nie straszną ochotę po filmikach KatOsu! muszę na nie zapolować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też uwielbiam pistacje aktualnie mam spory zapas, chyba z 2 kg :)
    Nie podoba mi się skład choć sam produkt wygląda świetnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawość tych pistacji u mnie zwyciężyła :)

      Usuń
  6. Nie lubię orzechów, ale lody pistacjowe i zapach pistacji uwielbiam :)
    Kolor masełka śliczny.

    OdpowiedzUsuń
  7. podoba mi się:)lubię też orzeszki, my Agnieszki uwielbiamy orzeszki:) ale szkoda że tylko allegro, ja jakoś okropnie oporna jestem do takich zakupów, muszę iść, pomacać, obwąchać... może poproszę o przywózkę UK:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja większość kremów do ciała kupuję jednak na oko bo nie zawsze są testery ale od czasu do czasu pokuszę się na zakup na ślepo. Czasem trafię czasem nie ale akurat ten krem mi się spodobał:)

      Usuń
  8. ciekawe po ile jest w UK, brzmi apetycznie mniam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znalazłam informacje , że kosztują ok 8-9 funtów.

      Usuń
  9. Brzmi apetycznie, podobno w UK w TKMaxxie można je dorwać taniej ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to dużo prawdopodone, jak u nas coś jest trudne do zdobycia to allegro zaraz winduje ceny. ALe pokusa wypróbowania była większa :)

      Usuń
  10. uwielbiam pistacje *_* podoba mi się ten zielony kolor :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem istnym potworem pistacjowy, te masła muszą obłędnie pachnieć, koniecznie muszę ich poszukać :)
    Pozdrawiam, DaisyLine

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są bardzo pachnące. Zapach pokochasz lub znienawidzisz .

      Usuń
  12. Chciałam dorwać pistację ale nie było... Jeżeli spiszą się warianty pozostałe nie wykluczam zakupu :)
    Apetyczna prezentacja i narobiłaś mi ochoty na ... lody pistacjowe :D

    Udało mi się kupić w TK Maxx'ie w cenie 5 funtów za jedno, ale na Lookfantastic są za 8,95 czy jakoś tak i mają darmową przesyłkę, w tym także do PL gdybyś chciała poszukać poza All.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To trafiłaś w super cenie. Ciekawe jak pachną pozostałe warianty.
      A lodami pistacjowymi też bym nie pogardziła.

      Usuń
    2. Nie wytrzymałam i otworzyłam Coconut Latte :) Spodobało mi się! Zobaczymy jak się spisze podczas użytkowania, jednak wróżę udany związek.
      Będę wypatrywać pistacjowego a jak nie to go kupię i zdam relację :)

      Usuń
  13. Tez mam to maselko i uwielbiam je :) ja smaruję się nim cała :) kocham ten ciężki zapach

    OdpowiedzUsuń